Jak się odciąć od polityki, tej światowej? Już nie mogę, chcę choć przez chwilę nie zastanawiać się czy będzie wojna.

Witam. Od razu zaznaczam, że NIE ZAKŁADAM tego tematu dla dyskusji czy będzie ta wojna czy nie ale by uzyskać pomoc w kwestii ODCIĘCIA SIĘ od tematów, które powodują, że się nad tym zastanawiam. A sytuację mam skomplikowaną, bo muszę leżeć po wypadku jeszcze kilka miesięcy i w sumie, gdyby nie internet i telewizja to bym się chyba wściekła. W związku z tym nie jestem dosłownie w stanie wylogować się na dłuższy czas bo wszystko - książki, filmy, artykuły na temat moich zainteresowań, mam w internecie. Poza tym, moje dwie najbliższe przyjaciółki mieszkają obecnie w innych miastach i kontakt przez media społecznościowe to jest obecnie dla mnie jedyna komunikacja z nimi czy w ogóle z kimkolwiek poza rodziną. Na Windows 11 jest widget wiadomości, który je wyświetla po każdym najechaniu i ciągle najeżdżałam na niego przypadkiem, ale nie zamykał się po kliknięciu, nie. Czekał aż wszystko przeczytam. Ok, usunęłam go ale teraz nie mam w laptopie w ogóle prognozy pogody i muszę sprawdzać ręcznie. Ok, trudno. Ale problem jest gorszy - przeglądarka EDGE, która jest wbudowana w Windows 11 ma na pierwszej karcie wiadomości. Dosłownie pierwsze kliknięcie po uruchomieniu komputera prowadzi mnie do najświeższych wiadomości. Chciałam odinstalować EDGE i zainstalować inna przeglądarkę, ale tej cholery nie można odinstalować! A po instalacji nowej przeglądarki nie tylko ikonka EDGE dalej mnie kusiła do czytania ale i procesor skakał na 100% przy dwóch działających przeglądarkach. Poza tym, ja się interesuję tylko dwoma rzeczami - historią od 2010 i kulturą ukraińską od 2017. I te zainteresowania to jest jak strzał w stopę - historia jeszcze jakoś ale tylko taka daleka, bo w nowszej widzę paralele i buch! znowu mi się przypomina to, co się dzieje. Ukraińską kulturę jakoś cudem jeszcze widzę w oderwaniu, bo się nią w sumie interesuję dostatecznie długo... ale to jest strzał w drugą stopę, bo wszyscy znajomi i krewni uważają, że jeśli ktoś się interesuję tym krajem to MUSZĄ go fascynować obecne wydarzenia i będzie przeszczęśliwy jak się go znowu postraszy a czymś takim jak tradycje, architektura, kuchnia, geografia, kino czy muzyka tego kraju to już się nie można interesować. Już kilku osobom awanturę zrobiłam, niesłusznie w sumie ale mam dość. Zasadniczo, odcięłam się ostatnio i od zainteresowań i postanowiłam scrollować przez cały dzień. I - niespodzianka. Nie mija dwie minuty, kiedy algorytm poza rzeczami, które mnie interesują podrzuca mi wojnę i politykę. Odpuściłam i scrollowanie, zaczęłam czytać i słuchać o średniowieczu. To zarówno pod artykułami, które znalazłam jak i pod filmikami na youtube 90% proponowanych to jest wojna i polityka. Klikam "nie interesuje mnie", ale jak potem wyświetlam filmiki z wycieczek po Ukrainie to dlgorytm chyba glupieje i znowu mi podsuwa wiadomości. Wybaczcie ten długi post, ale chciałabym choć na dwa dni o tym zapomnieć a nie mam już pomysłu jak...