Nintendo switch V2 czy OLED a może Steam deck ?

Siema. Potrzebuje czaso umilacza do pracy na 7 dni w tygodniu. Będą oglądane również filmy. W domu jak gram to głównie w coś multiplayer, ostatnio w CP trochę. Lvl37 więc już mało co naprawdę potrafi mnie z gier zainteresowac na dłużej, ostatnio tak naprawdę to z 3 lata temu disco elysium mnie pochłonęło na maca piękna gra.

A że w pracy mam multum czasu więc potrzebuje go sobie jakoś zagospodarować. Skłaniam się ku Nintendo switch ale rozważam steam decka.

Za Nintendo przemawiają fajne gry jak Mario, metroid i kilka innych które chciał bym ograć(o dziwo Zelda mi nie siadła).

Zastanawiam się czy brac używkę czy nową OLED.

Czy dopłata do okres jest tego warta jeśli będę używał go 7 dni w tygodniu ? A może mi się odwidzi bo sprzęt będzie petarda i będę z niego korzystać częściej ?

Do tego fajnie byłoby wieczorem z kobietą sobie w coś wspólnie pyknać.

Wcześniej skłaniałem się do uzywki za jakieś 600 zł wersję 2.0 ale coś mnie naszła ochota na tego Oleda, dajcie znać czy warto bo jak MMA dać za używkę 700zl to może jednak warto dać 1k za oleda a mi te 300 zł różnicy nie robi wielkiej.

Dajcie znać na czym wy gracie jakie są plusy i minusy, a może macie oba sprzęty i macie porównanie ?

Dajcie znać dzięki.